Logo Business Dialog

Europa stała się obca kulturowo dla Amerykanów, więc ją porzucają

Ikona daty

Co zyskujesz czytając ten artykuł?

  • Lepiej zrozumiesz światopogląd prawicy rządzącej w USA i jego konsekwencji dla decyzji o traktowaniu innych państw i regionów
  • Zyskasz więcej argumentów na rzecz wyboru kierunków ekspansji międzynarodowej firmy
  • Będziesz bardziej świadomy okoliczności, które wpływają na decyzji Twojej korporacji, jeśli jej centrala znajduje się w USA

Noah Smith przywołuje siedemnastowieczny "potop", ktory dotknął Królestwo Obojga Narodów, czyli ówczesna Polskę, aby uzmysłowić, w jakiej sytuacji obecnie jest Europa.  Jest amerykańskim ekonomistą, silnie opiniotwórczym, zna dobrze historię i obecna sytuację Europy, w tym naszego kraju. Chwali w artykułach i wypowiedziach model rozwoju Polski, wskazując na imponujący wzrost gospodarczy w ostatnich dekadach. 

Po ujawnieniu dwa dni temu (5.12.2025) dni temu przez amerykańską administrację Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA, opublikował 7.12.2025 artykuł pod znamiennym tytułem "Europa jest pod oblężeniem. Zagrożona przez Rosję i Chiny, porzucona przez Amerykę."

Warto przeczytać całość, ja wybrałam do publikacji jedynie te jego opinie, które składają się na  odpowiedź na pytanie: 

Dlaczego USA odwróciły się od Europy, a zwłaszcza UE? 

Nie ma bowiem już żadnych wątpliwości, szczególnie po publikacji wymienionego dokumentu, że Amerykanie odchodzą z Europy, całkowicie przestając interesować się jej losem, nie mówiąc już o jakieś pomocy w przeciwstawianiu się zagrożeniom ze strony Rosji i Chin.

Autor wskazuje, że amerykańskie zainteresowanie Europą było historycznie wyjątkiem, a nie normą. W XIX i na początku XX wieku USA unikały angażowania się w sprawy europejskie, a udział w I wojnie światowej wywołał oburzenie społeczne. Dopiero po II wojnie światowej Ameryka zaczęła wspierać Europę z trzech powodów: jako zaporę przeciwko komunizmowi, jako kluczowego partnera handlowego oraz z powodu więzi kulturowych. Dziś wszystkie te fundamenty osłabły.

1. Aspekty polityczne
Upadek ZSRR w 1991 r. usunął główny powód strategicznego zaangażowania USA w Europie. Choć Rosja nadal jest zagrożeniem dla kontynentu, amerykańska prawica nie postrzega jej jako ideologicznego wroga. Wprost przeciwnie – konserwatywna ideologia Kremla nie jest sprzeczna z wartościami części amerykańskiej prawicy. W nowej strategii bezpieczeństwa USA priorytetem stała się kontrola migracji i „ochrona tradycyjnych wartości”, a nie obrona demokracji czy NATO. Dokumenty rządowe mówią o „końcu ery masowej migracji” i traktują kulturę jako element bezpieczeństwa narodowego. W efekcie sojusze są oceniane przez pryzmat zgodności kulturowej, a nie wspólnych interesów strategicznych. Europa, która porzuciła chrześcijańskie fundamenty i przyjęła miliony imigrantów, przestała być dla amerykańskiej prawicy częścią „cywilizacji zachodniej”.

2. Aspekty gospodarcze
Choć Europa pozostaje ważnym partnerem handlowym, obecne elity polityczne USA – zwłaszcza ruch MAGA – patrzą na handel wyłącznie przez pryzmat bilansu netto. Fakt, że Europa sprzedaje Ameryce więcej niż kupuje, jest postrzegany jako „przegrana”, co prowadzi do protekcjonizmu i ceł. USA to gospodarka w dużej mierze samowystarczalna, więc brak głębokiego zrozumienia korzyści z wymiany handlowej sprzyja izolacjonizmowi. W dodatku rosnące napięcia w globalnym handlu, kryzys energetyczny i konkurencja z Chinami sprawiają, że Europa traci atrakcyjność jako partner gospodarczy. Amerykańscy decydenci są skupieni na rywalizacji z Chinami, a nie na wspieraniu UE.

3. Aspekty kulturowe
Najsilniejszy zwrot nastąpił w sferze kulturowej. W XX wieku amerykańska prawica postrzegała Europę jako „białą, chrześcijańską ojczyznę” – rezerwuar cywilizacji zachodniej. To poczucie wspólnoty motywowało wsparcie dla NATO i sojuszu transatlantyckiego. Jednak masowa imigracja z Bliskiego Wschodu i Azji, zmiany demograficzne oraz odrzucenie tradycyjnych wartości przez europejskie społeczeństwa zburzyły ten obraz. W oczach amerykańskiej prawicy „Europa opuściła klub”, stając się obcą kulturowo. W rezultacie Republikanie nie widzą powodu, by bronić UE – chyba że ta radykalnie zmieni kurs w stronę chrześcijańskiej tożsamości i restrykcyjnej polityki migracyjnej. Demokratyczne administracje mogą chcieć pomóc, ale ich priorytety są inne i ich władza jest okresowa.

Dołącz do Klubu Dyrektorów Finansowych "Dialog" już dzisiaj.

Zyskaj dostęp do wyjątkowych wydarzeń i atrakcyjnych możliwości zawodowych.

Dołącz do nas

USA odwróciły się od Europy, bo zniknęły strategiczne powody współpracy, a gospodarcze i kulturowe więzi osłabły. Amerykańska prawica definiuje bezpieczeństwo przez pryzmat tożsamości, a nie instytucji. W efekcie NATO, demokracja czy „europejski projekt” nie mają dla niej znaczenia. Europa musi pogodzić się z tym, że „Ameryka nie przyjdzie na ratunek” i znaleźć własną drogę do bezpieczeństwa i siły. Zdaniem autora, Europa musi działać jak państwo. Silna, zjednoczona Europa może odzyskać szacunek USA i Chin. Słabość i podziały są źródłem obecnych zagrożeń – ich przezwyciężenie to warunek przetrwania.

Polecamy także https://www.bbn.gov.pl/ftp/dok/Notatka_Syntetyczna_-_Strategia_Bezpieczenstwa_Narodowego_USA_-_5_12_2025.pdf bardzo zwięzłe i przejrzyste streszczenie amerykańskiego dokumentu Strategia Bezpieczeństwa Narodowego USA wykonane przez polski BBN,  w której znajduje sie także link do oryginału. 

Iwona D. Bartczak