DFEITZarządzanie

Obsługa klienta mailem to zardzewiała staroć

Jeśli nie zarządzasz w wielkiej firmie, to myślisz sobie tak „ach ta sztuczna inteligencja, dlaczego tylko dla Orlenu czy Tesli jest dostępna”. Jesteś w ogromnym błędzie.

Jeśli czytałeś inne moje teksty to wiesz, że kocham przykłady, liczby i dowody. Tak też będzie w tym materiale.

Zacznę więc od faktów:

  • 20% europejskich firm małych i średnich powolnie adoptuje nowoczesne technologie (McKinsey)
  • sztuczna inteligencja (SI) otworzyła szansę wzrostu gospodarczego o 200 miliardów euro  licząc tylko te dziewięć europejskich krajach (Belgia, Norwegia, Szwecja, Finlandia, Holandia, Luxemburg, Estonia, Irlandia, Dania) (McKinsey)
  • Badania IBM wykazały, że 99% organizacji zwiększyło satysfakcję klientów, a 96% przekroczyło, osiągnęło lub oczekuje się, że uzyska oczekiwany zwrot z inwestycji dzięki agentom wirtualnym, których przykładem są np. chatboty. IBM przebadał ponad 1000 firm z 12 branż i 33 krajów, które korzystały z wirtualnych agentów od zaledwie sześciu miesięcy do ponad czterech lat

Trzy przykłady w których wielkość firmy nie ma znaczenia

Przepracowany dział HR.

Zespół HR ma problemy z zarządzaniem obciążeniem pracą i znajdowaniem odpowiednich kandydatów na stanowiska. Aby poprawić wydajność swoich procesów, zaczyna używać asystenta opartego na sztucznej inteligencji do planowania rozmów kwalifikacyjnych z kandydatami, a następnie używa inteligentnej aplikacji do automatycznego wyszukiwania i oceniania kandydatów zgodnie z ich referencjami i kwalifikacjami.

Czy do powyższego trzeba wielkich budżetów oraz skompikowanych wdrożeń?

Absolutnie nie, technologie, które prowadzą wyżej opisane procesy są dostępne w modelu Software-as-a-Service (czyli oprogramowanie jako usługa). Przykładem jest firma Remote.

Co sztuczna inteligencja już dostarcza w powyższym temacie?

  • Gromadzi danych z procesów rekrutacyjnych w celu informowania o przyszłych rekrutacjach
  • Dociera do właściwych kandydatów we właściwym czasie np. wrzucasz na stronę firmy ogłoszenie, a algorytmy automatycznie wyszukują kandydatów i „zagadują do nich na Messenger”
  • Pisze lepsze oferty pracy (sama i automatycznie)
  • Odrkywa pasywnych poszukujących pracy i kieruj do nich spersonalizowane wiadomości we właściwym czasie (poprzez czatboty)

Zapracowani handlowcy.

Mała firma produkująca urządzenia medyczne chce, aby jej zespół sprzedaży poświęcał mniej czasu na wyszukiwanie potencjalnych klientów, a więcej na spotkania z potencjalnymi klientami w terenie. Inwestuje w aplikację, która może celować i przewidywać, którzy potencjalni klienci są najbardziej skłonni do przekształcenia się w klientów, tak aby zespół sprzedaży wiedział, gdzie skierować swoją energię.

Zachęcam Cię do powyższego, to proste na przykład z taką firmą – Salesken

Co sztuczna inteligencja już dostarcza w powyższym temacie?

• Prognozuje sprzedaż
• Automatycznie, bez konieczności pisania na klawiaturze, rejestruje działania sprzedażowe i rejestracje danych klientów
• Proponuje najlepsze działania i pisze odpowiedzi e-mailowe
• Dostarczaj właściwe treści właściwym osobom we właściwym czasie we właściwym kanale
• Określić prawdopodobieństwo otwarcia wiadomości e-mail

Obsługa klienta mailem to zardzewiała staroć.

Planowałem ostatnio skorzystać z usług TPay oraz Przelewy24. Doświadczenie okazało się zniechęcające do współpracy. Obsługa nowego klienta w tych firmach odbywa się mailem lub przez telefon (ostatniego nawet nie próbowałem). Nie można porozmawiać na czacie a czas oczekiwania na maila to minimum 48 godzin. Okazało się, że jeśli się dział obsługi „pogoni mailem”, to odpowiedź jest po 24 godzinach.

Tymczasem, amerykański Stripe rozmawiał ze mną na czacie codziennie, przez tyle czasu ile chciałem. Zanim TPay i Przelewy odpisały, w Stripe wszystko zostało załatwione. Dlatego mój kurs sztucznej inteligencji, na szkolainnowacji.com, jest dziś wspierany przez Stripe.

Wdrażaj czatboty bez zastanowienia. Liczba gotowych rozwiązań do podłączenia w Twoim biznesie jest tak duża, że nie przytaczam tutaj żadnego. Wystarczy poświęcić chwilę i Google pokaże potencjalnie, dobrych partnerów.

Ważna uwaga

Żaden z wymienionych w tekście dostawców nie jest moim klientem ani partnerem biznesowym. Nie otrzymuję żadnych korzyści w zamian za wzmianki o tych firmach.

Nastawienie jest kluczem. Promuję tutaj podejście – sztuczna inteligencja jest dla wszystkich a podane przykłady pokazują, że wystarczy znaleźć partnera i zatrudnienie SI w Twojej firmie staje się możliwe.

Co teraz możesz zrobić?

  1. Zrób listę żmudnych, powtarzalnych czynności jak na przykład czytanie dokumentów, sortowanie produktów, sprawdzanie jakości opakowań.
  2. Następnie, wspólnie z zespołem, dokonaj priorytetyzacji tych zadań. Na górze listy umieść te czynności, które generują największe koszty. Dokonasz w ten sposób połączenia wdrożenia SI z rachunkiem zysków i strat. To jest klucz do przekonania decydentów, do dalszych wdrożeń SI.
  3. Opisz powyższe w dokumencie, aby dokładnie opisać tę żmudną czynność i proces w jakim się ona znajduje. Opis wykorzystasz do rozmowy z partnerem.
  4. Dla wyżej opisane czynności poprowadź proces znalezienia kilku partnerów. Wykorzystaj po prostu Google, znajdź firmę, która może zautomatyzować tę czynność.
  5. Umów się na rozmowę i zaproponuj pilotażowe wdrożenie. Nie oczekuj, że to wdrożenie będzie darmowe. Przygotuj budżet, ale zakres wdrożenia niech będzie możliwie najmniejszy.

 

Arek Skuza, partner Volta Group, przedsiębiorca, ekspert sztucznej inteligencji, www.arekskuza.comwww.szkolainnowacji.com . Aktualnie mieszka w USA. Współpracuje ze społecznością dyrektorów Business Dialog.